środa, 6 listopada 2013

KANDYZOWANA SKÓRKA POMARAŃCZY I CYTRYNY

Gorąco zachęcam do zrobienia własnej kandyzowanej skórki pomarańczowej i cytrynowej. Jest to świetny dodatek do ciast i deserów,a wykonanie jest banalnie proste bo potrzebujemy jedynie skórki z pomarańczy/cytryny, cukier oraz słoiczek. Podam Wam dwie metody, jedną stosowała moja babcia i jest niezawodna i nie ukrywam, że jestem zwolenniczką właśnie tej metody  ale trzeba na skórkę wtedy poczekać około 4 tygodni druga metoda jest szybsza , a skórkę mamy gotową w ten sam dzień .  Wybór należy  do Was :) Smacznych wypieków pełnych aromatycznej skórki pomarańczowej i cytronowej :)


Wersja pierwsza:

Skład:
  • 3-4 skórki z pomarańczy lub według uznania
  • około 1  szklanki cukru
  • słoiczek z szczelnym zamknięciem
Wykonanie:
  • cytrusy dokładnie myjemy,obieramy  i   usuwamy najlepiej nie za dużym  ale giętkim nożem białą część  tzw. albedo bo jest gorzkie
  • następnie  skórkę kroimy w drobną kosteczkę
  • i teraz na przemiennie wykładamy do słoiczka najpierw warstwę skórki (około1/3), zasypujemy cukrem( cukru dajemy tyle aby szczelnie przykrył warstwę skórki , w zależności jaki słoiczek użyjecie do od 0,5 do 1cm cukru),  znowu warstwa skórki  i znowu zasypujemy cukrem, kończymy warstwą cukru i ugniatamy całość łyżeczką
  • słoiczek zakęrcamy i odstawiamy na 3-4 tygodnie w ciemne miejsce
  • po paru tygodniach skórkę pokryję gęsty syrop który będzie świetnym konserwantem i dzięki któremu nasze skórki nie będą się psuć.


Wersja druga na już:

Skład:
  • 3-4 skórki z pomarańczy
  • do 1 ½   szklanki cukru
  • 1 szklanka wody
  • słoiczek z szczelnym zamknięciem


Wykonanie:
  • tak jak w pierwszej wersji cytrusy myjemy, obieramy, usówamy białą część i kroimy w kostkę
  • do garnka z grubym dnem wlewamy wodę i wsypujemy cukier, zagotowujemy aż cukier się rozpuści 
  • dodajemy teraz skórkę i gotujemy tak długo, aż woda odparuje  i  powstanie gęsty sryop, a skórka zrobi się  pół przeźroczysta i miękka
  • studzimy, ja suszyłam na papierze do pieczenia, starając się  na całej powierzchni papieru rozłożyć kawałeczki skórki bo po wysuszeniu zrobi się jedna wielka zlepiona bryłka ,  wysuszone przekładamy do słoiczka i gotowe :)


13 komentarzy:

  1. Moja Babcia robiła drugą metodą, zawsze dzielnie jej pomagałam :) Cudownie pachną... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. domowa skórka pomarańczowa idealna zawsze pięknie pachnie i świetnie smakuje, a nasze babcie wiedziały co jest dobre :)

      Usuń
  2. Muszę zrobić - wykorzystam w weekend do rogali marcińskich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak do rogali idealne:) ja też się do rogalików przymierzam właśnie dziś odebrałam zamówiony biały mak, o a może masz sprawdzony przepis na rogale marcińskie, jak tak to ładnie się uśmiecham i proszę :D pozdrawiam

      Usuń
    2. Niestety... Do tej pory robiłam je tylko raz, ale przy cieście trochę poległam i nie wyszło mi tak jak powinno... Nadzienie też trochę wydaje mi się odbiegało od oryginalnych (mieszkam w Poznaniu, więc mam porównanie;) W tym roku chyba będę improwizować trzymając się po prostu składników zatwierdzonych do oryginalnych rogali i będę próbować, aż smak będzie mi odpowiadał :)

      Usuń
  3. Mama u mnie to robi :)
    Obserwujemy?
    macchiatooo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie robiła ją babcia a teraz przyszła na mnie kolej :) prawdziwa i domowa :)

      Usuń
  4. probowal ktoz ze skorka grejfruta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj osobiście nie próbowałam kandyzować skórki z grejpfruta

      Usuń
  5. Melduję, że zrobiłam skórkę metodą nr 1. Nie mogę się doczekać aż za kilka tygodni otworze słoiczek. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że jesteś zadowolona z przygotowanej skórki pomarańczowej :)pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Ale kupujecie cytrusy bez wosku i imazalilu, prawda? W innym wypadku szkoda się truć :\

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak mam tylko taką okazję to tak kupuję bio, pozdrawiam :)

      Usuń