Wersja pierwsza:
Skład:
- 3-4 skórki z pomarańczy lub według uznania
- około 1 szklanki cukru
- słoiczek z szczelnym zamknięciem
- cytrusy dokładnie myjemy,obieramy i usuwamy najlepiej nie za dużym ale giętkim nożem białą część tzw. albedo bo jest gorzkie
- następnie skórkę kroimy w drobną kosteczkę
- i teraz na przemiennie wykładamy do słoiczka najpierw warstwę skórki (około1/3), zasypujemy cukrem( cukru dajemy tyle aby szczelnie przykrył warstwę skórki , w zależności jaki słoiczek użyjecie do od 0,5 do 1cm cukru), znowu warstwa skórki i znowu zasypujemy cukrem, kończymy warstwą cukru i ugniatamy całość łyżeczką
- słoiczek zakęrcamy i odstawiamy na 3-4 tygodnie w ciemne miejsce
- po paru tygodniach skórkę pokryję gęsty syrop który będzie świetnym konserwantem i dzięki któremu nasze skórki nie będą się psuć.
Wersja druga na już:
Skład:
- 3-4 skórki z pomarańczy
- do 1 ½ szklanki cukru
- 1 szklanka wody
- słoiczek z szczelnym zamknięciem
Wykonanie:
- tak jak w pierwszej wersji cytrusy myjemy, obieramy, usówamy białą część i kroimy w kostkę
- do garnka z grubym dnem wlewamy wodę i wsypujemy cukier, zagotowujemy aż cukier się rozpuści
- dodajemy teraz skórkę i gotujemy tak długo, aż woda odparuje i powstanie gęsty sryop, a skórka zrobi się pół przeźroczysta i miękka
- studzimy, ja suszyłam na papierze do pieczenia, starając się na całej powierzchni papieru rozłożyć kawałeczki skórki bo po wysuszeniu zrobi się jedna wielka zlepiona bryłka , wysuszone przekładamy do słoiczka i gotowe :)
Moja Babcia robiła drugą metodą, zawsze dzielnie jej pomagałam :) Cudownie pachną... :)
OdpowiedzUsuńdomowa skórka pomarańczowa idealna zawsze pięknie pachnie i świetnie smakuje, a nasze babcie wiedziały co jest dobre :)
UsuńMuszę zrobić - wykorzystam w weekend do rogali marcińskich :)
OdpowiedzUsuńoj tak do rogali idealne:) ja też się do rogalików przymierzam właśnie dziś odebrałam zamówiony biały mak, o a może masz sprawdzony przepis na rogale marcińskie, jak tak to ładnie się uśmiecham i proszę :D pozdrawiam
UsuńNiestety... Do tej pory robiłam je tylko raz, ale przy cieście trochę poległam i nie wyszło mi tak jak powinno... Nadzienie też trochę wydaje mi się odbiegało od oryginalnych (mieszkam w Poznaniu, więc mam porównanie;) W tym roku chyba będę improwizować trzymając się po prostu składników zatwierdzonych do oryginalnych rogali i będę próbować, aż smak będzie mi odpowiadał :)
UsuńMama u mnie to robi :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
macchiatooo.blogspot.com
u mnie robiła ją babcia a teraz przyszła na mnie kolej :) prawdziwa i domowa :)
Usuńprobowal ktoz ze skorka grejfruta?
OdpowiedzUsuńoj osobiście nie próbowałam kandyzować skórki z grejpfruta
UsuńMelduję, że zrobiłam skórkę metodą nr 1. Nie mogę się doczekać aż za kilka tygodni otworze słoiczek. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że jesteś zadowolona z przygotowanej skórki pomarańczowej :)pozdrawiam :)
UsuńAle kupujecie cytrusy bez wosku i imazalilu, prawda? W innym wypadku szkoda się truć :\
OdpowiedzUsuńjak mam tylko taką okazję to tak kupuję bio, pozdrawiam :)
Usuń