Składniki:
- 2 szklanki cukru
- cukier waniliowy ( 8g ) lub wanilinowy 1 opakowanie (8 g)
- 2 szklanki mleka
- ½ kostki masła ( 100g)
Wykonanie:
- wszystkie składniki wkładamy do garnka, całość gotujemy około 60-70 minut +/- na średniej temperaturze, cały czas mieszając tak żeby masa się nie przypaliła
- gdy masa zacznie gęstnieć i nabierać koloru toffi, zwiększamy temperaturę, nie przerywamy mieszania,
- gdy masa stanie się kleista i ciężko będzie spływać z łyżki, wyłączamy gaz, przekładamy ją do naczynia wysmarowanego olejem, zostawiamy do zastygnięcia, kroimy gdy jest już zimna, najlepiej drugiego dnia.( użyłam niewielkiej formy 26x20 którą wypełniłam do 3/4 długości, tak żeby gotowe krówki miały około 1 cm wysokości )
Źródło: Program „ Wiem co jem, wiem co kupuję” Sezon 1,
odcinek 11 ( minuta 22)
robiłam rok temu - wyszły pyszne i kruchutkie, choć osobiście wolę ciągutki :)
OdpowiedzUsuńteż poszukuję dobrego przepisu na krówki ciągutki , mam nadzieję, że uda mi się coś dobrego namierzyć :) gorąco pozdrawiam
UsuńPolecam bardzo dobre������
Usuńbardzo się cieszę :D gorąco pozdrawiam :)
UsuńCukier waniliowy czy wanilinowy? Bo waniliowy w sklepie nie do zdobycia...
OdpowiedzUsuńa smak ten sam
Usuńjak kto woli, ja preferuję cukier domowy waniliowy jednak jeżeli takiego nie masz to użyj tradycyjnego wanilinowego
UsuńNie ma czegoś takiego jak cukier waniliowy, jest cukier wanilinowy.
OdpowiedzUsuńjuż odpowiadam, ja używam domowego cukru waniliowego natomiast nie ma najmniejszego problemu zamienić go na wanilinowy. Ja natomiast Od chwili kiedy zrobiłam sama cukier waniliowy nie używam już wanilinowego ( domowy cukier waniliowy : drobny cukier + 1-2 laski wanilii+ wydrążone z nich ziarenka, wszystkie składniki mieszamy i zamykamy w szczelnym słoiku, czekamy około 1 tygodnia i mamy cudny i aromatyczny cukier) gorąco polecam i pozdrawiam
Usuńile cukru na te dwie laski wanilii?
Usuń1 1/2 do 2 szklanki drobnego cukru ( używam takiego jak w linku : http://www.cukier-krolewski.pl/nasze-produkty/cukier-bialy-drobny ) pozdrawiam
Usuńhej, możesz powiedzieć jaką kostkę masła masz na myśli? taką dużą 500 gramów czy mniejszą?
OdpowiedzUsuńNajzwyklejsza kostka masla ma 250g, takze o ta chodzi w przepisie.
Usuńja użyłam 100g masła ( kostka masła ma 200g, natomiast kostka margaryny ma 250g)
Usuńhej, ile mniej więcej wychodzi takich średniej wielkości krówek z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńhmm trudno powiedzieć ja użyłam foremki 26x20 którą wypełniłam do 3/4 masą, gotowy prostokąt pokroiłam na większe i mniejsze kawałki,
Usuń"1 cukier waniliowy" - jeśli chodzi o wanilinowy, to jak duże opakowanie?
OdpowiedzUsuńA jeśli o domowy-waniliowy, to jak może on być "1"? Gramy, gramy podajemy.
Masła też gramy.
No i szklanki każdy miewa różne, mleka ma być 250ml, czy 200ml..?
8g cukru waniliowego domowego lub 1 opakowanie cukru wanilinowego 8gramowego, masła 1/2 kostki czyli 100g, szklanka 250ml którą odmierzasz zarówno cukier jak i mleko.
UsuńNajlepiej to prawdziwą wanilie, ten miąższ
UsuńNajlepiej to prawdziwą wanilie, ten miąższ
UsuńCzy jesteś pewna, że chodziło o "mleko",a nie o mleko skondensowane? Próbowałam właśnie robić wg Twojego przepisu i nie wyszły:(
OdpowiedzUsuńtak chodzi o zwykłe mleko, może link do filmiku Ci pomoże: http://player.pl/programy-online/wiem-co-jem-i-wiem-co-kupuje-odcinki,991/odcinek-11,dobre-bo-polskie-i-tabletki-na-bol-glowy,S01E11,16354.html (od22 minuty)
UsuńNiestety - robiłem wg tego przepisu. Nie dość, że zanim masa skarmelizowała musiałem czekać 70min + 60 min, to kompletnie nie zastygły. Obecnie masa siedzi w zamrażarce, żeby choć trochę zrobiła się twarda. Kompletna klapa.
OdpowiedzUsuńI wszystko się wyjaśniło. Nie dawało mi to spokoju, więc obejrzałem zacytowany odcinek programu.
UsuńOkazało się, że źle przepisałaś przepis.
Otóż gdy masa zaczyna gęstnieć nie zmniejszamy gazu, a ZWIĘKSZAMY go i energicznie mieszamy aż masa będzie na tyle gęsta, że nie będzie chciała spływać z łyżki. Dopiero wówczas chłodzimy.
Podgrzałem jeszcze raz i tym razem efekt zupełnie inny...
biję się w pierś i już poprawiam, dzięki za zwrócenie uwagi, pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam krówki, a do tego jeszcze domowej roboty, pewnie lepsze niż ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńoj tak :) domowe krówki to strzał w dziesiątkę :)
Usuńjestem z frakcji ciągutkowej ale wyglądają bosko
OdpowiedzUsuńkrówki ciągutki też uwielbiam i to kolejna słodycz która jest do zrobienia :)
Usuńten kuhaż ''anoniomowy'' to czysty polski pajacowy debil
OdpowiedzUsuńogólnie pracochłonne jako człek leniwy wole sklepowe ( i coś spidoliłem bo wyszły kleiste i ciągnące podejrzewam że czas obróbki termicznej był zbyt krótki bo chyba nie dodanie wiórków )
OdpowiedzUsuńzdecydowanie kwestia czasu obróbki termicznej bo mi natomiast wyszły kruche, a zależało mi na ciągnących :) ale w smaku są pyszne :)
UsuńHej! Ja robiłam kilka dni temu krówki właśnie z Twojego przepisu i wyszły mi super pyszne ciągutki. Pierwszego i drugiego dnia po zrobieniu były ciągutkami a trzeciego lekko skruszały z wierzchu a pod spodem nadal się ciągnęły. Pyyycha :)
OdpowiedzUsuńsuper, cieszę się krówki smakowały, też je bardzo lubię choć jeszcze nie udało mi się zrobić ich w formie ciągutek ale kruche też są pyszne :) gorąco pozdrawiam :)
UsuńBardzo lubię te cukierki a szczególnie te jakie są miękkawe jak karmelek. Bywa że i mam czasami chęć na te bardziej chrupiące i łamliwe. Super sprawdzają się one do pracy, dają dużo energii dzięki cukrom, tylko nie mogą być trzymane w cieple. Dziękuję za przepis na ich zrobienie, na pewno ten też wypróbuję. Obecnie robiłam już kilka w ten sposób http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-slodycze-krowki/ też są niezłe ale wypróbuje teraz przepis z tej strony, wydaje się bardzo ciekawy i mogą być jeszcze smaczniejsze, dziękuję za niego.
OdpowiedzUsuńo super , bardzo dziękuję za przepis na pewno przetestuję :)gorąco pozdrawiam :)
UsuńJa robiłam krówki z książki 'Wiem co jem. Przepisy z programu' i wyszły ciągnące, szczególne pierwszego dnia. Zostawiłam na noc i obeschły, stały się kruche na zewnątrz a nadal ciągnące w środku.
OdpowiedzUsuńW książce jest podany następujący przepis na krówki:
- 2 szklanki cukru
- cukier waniliowy (ja dałam pół laski wanilii)
- 2 szklanki mleka 2%
- ½ kostki masła (125g)
Wylałam masę na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
A i krówki kroiłam gorącym nożem jak masa przestygła, ale była jeszcze letnia i lekko plastyczna.
Może to kwestia większej ilości masła wpłynęła na to, że wyszły ciągnące.
Pozdrawiam :)
przetestuję i dziękuję :)
UsuńWitam robiłam wczoraj krówki wszystko tak jak w przepisie i zamiast kruchych wyszły mi ciągutki za ktorymi nie przepadam co zrobiłam źle?
OdpowiedzUsuńA ja robię krówki już 4 raz z tego przepisu...wychodzą dokładnie kruchutkie....takie właśnie lubię. Dziękuję za ten przepis bo jak nie ma nic słodkiego robię właśnie te krówki. Jak dla mnie są super!!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę :) gorąco pozdrawiam
UsuńPrzepis idealny! Podpowiedź: jak ktoś ma granitową patelnie to warto wykorzystać, wtedy nie trzeba aż tak skrupulatnie i ciągle mieszać. Pilnowania i mieszania wymaga ostatnio 15 min. Smacznego!
OdpowiedzUsuńo dzięki za podpowiedź i cieszę się , że krówki smakowały :D gorąco pozdrawiam
UsuńRobiłam wg tego przepisu - po dwóch godzinach gotowania masa nadal nie zgęstniała :(
OdpowiedzUsuńDokładnie u mnie było to samo
UsuńHej! Mieszkam bardzo daleko od Polski i krówki to taki mój święty gral. Jak tylko ktoś mi je przywiezie z kraju to wydzielam sobie po jednej od wielkiego dzwonu. Myślałam, że samodzielna produkcja krówek nie jest możliwa... Z przyjemnością zrobiłam je po raz pierwszy w życiu wg tego przepisu. Jestem fanka kruchych krówek i tak rzeczywiście wyszły. Nawet ciut za kruche, bo łamią się przy krojeniu. ;) Ale może to skutek zbyt długiego gotowania? U mnie było to 1,5h i na końcu masa zrobiła się już bardzo gęsta i musiałam ja wykładać - a nie wylewać - z patelni.
OdpowiedzUsuńBlog jest bardzo fajny, kilka przepisów z kat. odchudzone i zdrowsze na pewno wypróbuje. Dziękuje i pozdrawiam!
bardzo się cieszę, że z przepisu jesteś zadowolona ,a pozostałe przepisy jak najbardziej polecam, gorąco pozdrawiam :)
UsuńHej, zrobiłam krówki z tego przepisu, gotowałam prawie dwie godziny, masa nie chciała zgęstnieć, w końcu powoli zaczęła, zniecierpliwiona przelałam do foremki i dziś mam....przepyszne ciągutki :D następnym razem chyba jeszcze pogotuje, bo jestem z frakcji "kruchej" :D Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcieszę się, że krówki wyszły i że smakowały :D gorąco pozdrawiam :)
UsuńNie wiem co mi do głowy strzeliło ale gotową masę włożyłem po zrobieniu do lodówki i teraz jest twarda niczym skała oraz nie chce wyjść z formy. Jest jakiś sposób, żeby się do niej dobrać? Za przyszłe porady serdecznie dziękuję.
OdpowiedzUsuńKąpiel wodna powinna pomóc , włóż naczynie z masą krówka do gorącej wody , powinno pomóc :)
UsuńDziękuje za odpowiedź i dobry przepis.
UsuńWłaśnie zrobiłam krówki dokładnie przestrzegają przepisu i wyszły mi niemalże mordoklejki... Co zrobić żeby były kruche?
OdpowiedzUsuńW smaku są pyszne, tylko konsystencja mogłaby być inna ;D
Pozdrawiam!
im dłużej się je gotuje tym są bardziej ciągnące,jednak to zależy też od temperatury, rodzajów składników więc niestety trzeba testować, gorąco pozdrawiam :)
UsuńMniam, narobiłam sobie smaka na takie krówki :)
OdpowiedzUsuńhi hi polecam bo są pyszne :D
UsuńW jakiej temperaturze mniej więcej zacząć gotować krówki ?
OdpowiedzUsuńCzy jeżeli zmniejszę ilość cukru o połowę to krówki też mi wyjdą ?
OdpowiedzUsuńDobrze dobrany prezent dla faceta to szansa na zaskarbienie sobie jego sympatii. Jeśli chcesz podarować mu coś, wyjątkowego, wybierz produkt, który spełni jego oczekiwania.
OdpowiedzUsuńprezent dla faceta
Eee ale co to ma do rzeczy
UsuńHej,zrobiłam krówki tak jak w przepisie,tyle,że po 35 minutach masa zrobiła się brązowa i z krówek zrobiły się cukierki :( nie wiem co poszło nie tak
OdpowiedzUsuń*lizaki ;p chodziło o to że masa tak stwardniała ze nie dało się jej ugryźć
UsuńMi wyszły ciągutki. Wydaje mi się,ze konsystencja zalezy od długosci gotowania. I zanim masa zgestniała to gotowała się dwa razy dłużej niz w przepisie.
OdpowiedzUsuńJa tezę nie wiem jak wam to wyszło bo mnie za chiny ludowe nie chciało zgestnieć robiłam dwa razy i zawsze to samo???
OdpowiedzUsuń* też nie wiem
OdpowiedzUsuńWyszły super... tylko mleka pół szklanki...i gotowalam i mieszkałam może 15/20 minut...bardzo kruche
OdpowiedzUsuńKomu chce się mieszać godzinę?
OdpowiedzUsuńZrobiłam wszystko dokładnie tak samo jak w przepisie i wyszly ciągutki.. ����
OdpowiedzUsuńWczoraj robiłam. Po wylaniu masy włożyłam do lodówki. Minęła doba. Niestety nie wyszły ani ciągniutki ani kruche tylko "mleko słodzone" takie sprzedawane w tubce z tym, że na wierzchu zrobił się gruby kożuch a środek był lejący.
OdpowiedzUsuńNie wiem co zrobiłam źle, ale mi nie wyszły. Niestety.
Takie domowe krówki to najlepsze są.
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe krówki :)
OdpowiedzUsuńKażdy chyba uwielbia krówki :) Ja na swoim ślubie w ramach podziękowań wręczyłam gościom krówki ślubne zapakowane w woreczki. Wszystkim spodobał się ten upominek, krówki były przepyszne także polecam kazdemu :)
OdpowiedzUsuńA może być cukier trzcinowy
OdpowiedzUsuńA mi z tego przepisu wyszły ciagutki a chciałam żeby były kruche...
OdpowiedzUsuńNastępnym razem gotuj pare minut dłużej i będą kruche. Proporcje są dobre, chodzi tylko o czas gotowania
UsuńWyszły mi niestety twarde cukierki :( a miałam ochote na takie krówki jak ze zdjęć. Jeszcze zrobie do nich podejście może sie uda.
OdpowiedzUsuńretro jordans
OdpowiedzUsuńyeezy 380
golden goose sneakers
hermes handbags
kyrie 5 spongebob
kd shoes
golden goose
kyrie 6
curry shoes
off white shoes
Świetny wpis, super przepis
OdpowiedzUsuńuwielbiam krowki ale po tych komentarzach az sie boje sprobowac je zrobic
OdpowiedzUsuńO, i znalazłam przepis :) przy obecnych cenach w sklepie będzie jak znalazł
OdpowiedzUsuńJuż 2 razy robiłem i za każdym razem wychodzą mi ciągutki ! Co robię nie tak ? Że nie wychodzą mi kruche . Pozdrawiam Andrzej.
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie, mam nadzieję że mi też się udadzą. Lepsze takie niż kupne, a tutaj z fotek to wygląda bajecznie.
OdpowiedzUsuń60/70 min mieszania zdecydowanie za mało 2 godz minimum.pozatym krówki twarde ciągnące
OdpowiedzUsuńProszę o dokładniejszy przepis bo naprawdę co do czasu duża różnica efekt całkiem inny.
OdpowiedzUsuńChętnie sama przygotuję takie krówki.
OdpowiedzUsuń