Składniki:
- 500g mąki pszennej
- 150g cukru
- 1 szklanka mleka
- 5 żółtek
- 100g roztopionego masła
- 50g świeżych drożdży
- 50g rodzynek
- skórka z 1 cytryny
- szczypta soli
Wykonanie:
- z 100g mąki, szklanki letniego mleka i drożdży roztartych z 1 łyżką cukru, robimy rozczyn, który odstawiamy na około 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
- żółtka ucieramy z cukrem do białości
- do ubitych żółtek dodajemy pozostałą mąkę czyli 400g, wyrośnięte drożdże, startą skórkę z cytryny i sól, całość zagniatamy
- na koniec dodajemy rodzynki i roztopione masło, jeszcze raz całość dokładnie zagniatamy na gładkie ciasto, powinno odchodzić od ścianek miski i ręki
- miskę z ciastem nakrywamy ściereczką i odstawiamy do podwojenia objętości w cieple miejsce na około 1 ½ godziny
- wyrośnięte ciasto jeszcze raz wyrabiamy i przekładamy je do formy wysmarowanej masłem i wysypanej mąką, zostawiamy na około 20 minut do kolejnego wyrośnięcia
- babkę pieczemy około 30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 180ºC
- gotową i zimna posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem.
Źródło: Książeczka „ Z Kasią Ci się upiecze” 1996
Wygląda na baaardzo pyszną!;)
OdpowiedzUsuńJaka ładna baba! Aż chciałaby się zrobić taką samą:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) polecam i zachęcam :)
UsuńOj kusisz tą drodżową babą :)
OdpowiedzUsuńhi hi taka mała słodka pokusa :)
Usuńsuper, lubie takie babki :)
OdpowiedzUsuńtak są pyszne i nigdy się nie nudzą :)
Usuń