poniedziałek, 14 kwietnia 2014

BABECZKI CYTRYNOWE

Z poniższego przepisu można upiec zarówno babeczki jak i babkę. Ja tym razem postawiłam na babeczki, które wyszły delikatne, puszyste, cytrynowe i długo zachowują świeżość. Polecam  upiec je z połowy składników ponieważ z poniższej ilości wychodzi  spora ilość bo około +/- 28 szt. Gorąco polecam :)

 
Składniki:
  • 5 jajek ( osobno białka osobno żółtka)
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka mąki tortowej
  • ½ szklanki mąki ziemniaczanej
  • 1-2  duże cytryny ( starta skórka + ¼ szklanki soku z cytryny)
  • ¼ szklanki oleju
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia 
Dodatkowo na lukier:
  • około 1 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżki soku  cytrynowego
  • 1-2 łyżki gorącej wody
 
 Wykonanie:
  • białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli, następnie dodajemy cukier i dalej ubijamy na puszystą masę
  • olej oraz sok z cytryny mieszamy razem , odstawiamy
  • do ubitych białek dodajemy  na przemiennie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia, olej z sokiem  cytrynowym oraz żółtka, całość dokładnie miksujemy, na koniec dodajemy startą skórkę z cytryny i jeszcze raz dokładnie całość mieszamy
  • foremki na babeczki wypełniamy ciastem do ¾ wysokości
  • pieczemy około 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 170°C, (natomiast babkę pieczemy  około 40 minut też w 170°C)
  • gotowe studzimy ,  polewamy lukrem cytrynowym lub posypujemy cukrem pudrem




Źródło: Gazetka „ Najlepsze ciasta” Nr 3(2) 2014

6 komentarzy:

  1. zaraz próbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wierzę, że będą smakowały :) gorąco pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Uwielbiam babeczki cytrynowe. Sama też często je piekę :) Polecam ten przepis: http://chiclifestyle.pl/muffinki-cytrynowe-przepis/ mnie smakuje najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o super , dziękuję za link na pewno przetestuję :D

      Usuń
  3. Witam.Napisalam komentarz i nie wiem gdzie go wcielo,ale trudno.Chcialam powiedziec tylko,ze babeczki to absolutny hicior dla mnie.Struktura jest delikatna jak gabeczka lateksowa (pewnie troche dziwne skojarzenie)fantastyczne.Jesli ma pani w zanadrzu jeszcze takie przepisy to ja juz czekam z niecierpliwoscia.Wiekszosc muffinow czy babeczek to takie zamulacze,ciezkie i glutowate,a te to po prostu bajka.Pozdrawiam.e

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć :) bardzo się cieszę, że muffiny smakowały. I tu się zgadzam, że są jednymi z tych nie ciężkich i puchatych. Mam nadzieję, że więcej znajdziesz u mnie takich przepisów z których będziesz zadowolona :D gorąco pozdrawiam Kasia

      Usuń